Kochani
Nie sądziłam, że to dzisiaj przekroczymy drugi milion na liczniku.
Dziękuję najpiękniej jak potrafię za Waszą ogromną aktywność, za każdą Waszą wizytę tutaj i za każdy komentarz.
Pozdrawiam Was wszystkich najserdeczniej licząc nadal na Waszą życzliwość i zainteresowanie blogiem.
To pokazuje jak świetne są twoje opowiadania. Ja czytam właśnie opowiadania o Brzyduli od początku i teraz jestem na "Cierpliwość jest cnotą„. Kocham tę opowiadania o nich. G ;-)
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę powodzenia oraz kolejnych sukcesów
OdpowiedzUsuńWierna czytelniczka też dołącza się do gratulacji!
OdpowiedzUsuńGratuluję i kolejnych sukcesów życzę.
OdpowiedzUsuńWitaj Małgosiu,
OdpowiedzUsuńbardzo miło zaczyna się dzień. Ogromnie się cieszę. Liczba odwiedzin jest imponująca, dobrze że to wizyty wirtualne, bo chyba byś nas nie zmieściła w domu:) Z całego serca gratuluję i życzę dalszych sukcesów i zadowolenia z pisania:) Serdecznie pozdrawiam
Gaja
Wbrew temu co sądzi większość np. Ulka, zawsze twierdziłam, że zlepek piątek trzynastego przynosi szczęście. Gratuluję;) Jolka
OdpowiedzUsuńGratulacje!!! Pozdr
OdpowiedzUsuńJa tam jestem zabobonna, pluję, odpukuję, nie przechodzę, jak mogę, to nie wychodzę itd., licząc na to, że to mnie uchroni, ale przeważnie nic z tego! Dla Ciebie ogromny szacun i gratulacje;) Pechowiec
OdpowiedzUsuńGratuluje i życzę kolejnego miliona.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Julita
Cieszę się razem z Tobą i oczywiście gratuluję;) Oby tak dalej. Pozdrawiam Iza
OdpowiedzUsuńOczywiście gratuluję, ale też zapytam - a będzie jakaś nagroda dla czytelników?
OdpowiedzUsuńWow! Ale super! Gratuluję wyniku i życzę kolejnych sukcesów! Pozdrawiam;) Nina
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje! Nieustająco życzę fantastycznych pomysłów. Pozdrowienia;) Kara
OdpowiedzUsuńDołączam się do gratulacji;) Ola
OdpowiedzUsuńDziewczyny moje kochane.
OdpowiedzUsuńSerdecznie Wam dziękuję za życzenia i Waszą obecność tutaj. Odpowiadając na jeden z komentarzy powiem, że oczywiście niespodzianka z tej okazji będzie i jest już jej zapowiedź pt. "Ta trzecia". Opowiadanie będzie publikowane po zakończeniu "Sensu życia".
Pozdrawiam Wszystkie najpiękniej. :)
Kochana do tego czasu pyknie kolejny milion i tym samym należałoby się kolejne opowiadanie i tym samym niepozostaje Ci nic innego jak wrócić do Brzydula. Eliza.
OdpowiedzUsuńEliza
UsuńAle kombinujesz dziewczyno! Generalnie nic nie jest niemożliwe więc się nie zarzekam. Pozdrawiam. :)
Zawsze możesz dodać na przemian.
UsuńTakie dodawanie wprowadza tylko zamęt. Ja jestem osobą dość systematyczną i lubię porządek na blogu. Jak zaczynam dodawać jakieś opowiadanie, to i kończę, a nie przerywam innym, bo potem czytelnicy nie bardzo wiedzą o co chodzi. Za duże zamieszanie, więc polecam jedynie uzbroić się w cierpliwość.
UsuńDokładnie mówiąc chodziło mi o to ze raz opowiadanie o Brzyduli a kolejne te z drugiej serii a nie rozdziały.
UsuńTak właśnie dodaję, chociaż jeszcze nie tak dawno twierdziłam, że przestaję pisać na temat serialu. Jak zapewne zauważyłaś są dwie zapowiedzi publikacji opowiadań innych i jedna o Uli i Marku. Teraz publikuję "Sens życia" a po nim będzie dodawane "Ta trzecia", które ma związek z serialem. Nie dogadałyśmy się, bo ja początkowo sądziłam, że chodzi Ci o publikowanie na przemian rozdziałów dwóch różnych opowiadań. Jest w takim razie OK, chociaż nie mam pojęcia, czy jeszcze coś ciekawego wpadnie mi do głowy, żeby opisać dalsze losy naszych ulubionych bohaterów. Póki co macie sporo lektury do przeczytania.
UsuńChciałabym zobaczyć Twoje buraczkowe pultyny na widok dwóch milionków...
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje Gonia.. Tess
Dzięki Tess. Buziole. :)
UsuńTrochę późno, ale lepiej później niż wcale;) Oczywiście serdecznie gratuluję;) Ada
OdpowiedzUsuńDziękuję Ada. :)
Usuń"Ta trzecia„ tytuł mówi nam że Marek w tym opowiadaniu będzie z Pauliną a Ulka jak w serialu będzie tą z którą ma romans. Czekam na to opowiadanie. ;-)
OdpowiedzUsuńZupełnie nie o to chodzi. Sorry. :)
UsuńNo to mnie zaciekawiłaś. O matkę też nie chodzi bo to już było. :-D
UsuńNic więcej nie napiszę. Może będzie niespodzianka?
UsuńNo ok ale długo za nim będzie to opowiadanie. Wiem że jak skończysz to ale tak w przybliżeniu. Może to o dziecko chodzi?
UsuńNie chodzi też o dziecko. Widzę, że Cię zaintrygował ten tytuł. Opowiadanie będzie publikowane prawdopodobnie za jakieś dziewięć tygodni. To obecne liczy dwanaście rozdziałów a pojutrze będzie dodany czwarty, więc łatwo policzyć.
UsuńKurcze długo jeszcze. ;-)
UsuńGratuluję tak wielkiej liczby wyświetleń i życzę drugiej takiej. Pozdrawiam serdecznie :).
OdpowiedzUsuńDzięki Justyś. :)
Usuń